Za oknami zima w pełnej krasie! Nie to co rok temu, oby śnieg został z nami na święta i ferie.
A tymczasem wracam myślami do dni pełnych ciepła i słońca.
~~~~
Wakacje
I nadeszła upragniona chwila relaksu! Co roku jest mi ona bardziej potrzebna niż rok wcześniej. Pojawia się niepozornie niby nic ważnego się nie dzieje, ale jednak po wszystkim mam energię do zmierzenia się z codziennością i nadzieję na kolejne spotkanie.
|
Na Karkonoski szlaku |
Lipiec był trudny bo przedszkole było zamknięte a weekendy deszczowe. Ale dni mijały szybko i już pod koniec miesiąca żyliśmy planami wyjazdu w Karkonosze! Byliśmy tam po raz pierwszy i teren bardzo nam się spodobał gdyż bogaty jest zarówno historycznie jak i przyrodniczo.
|
Ogród Japoński |
Ali też góry się bardzo podobały, najbardziej chyba kolejka krzesełkowa "na Śnieżkę" na kolanach taty ;). Niestety w tym roku musiałem obiecać wyjazd nad morze na rok przyszły... eh czego się nie robi żeby móc pochodzić po górach ;)
|
Na wyciągu |
Oto co udało się nam "zrobić" podczas wyjazdu. Weszliśmy na Szrenicę oraz Śnieżkę, obejrzeliśmy Śnieżne Kotły ale także Karpacz, Szklarską Porębę, Jelenią Górę, Świeradów Zdrój, zamek Czocha oraz Chojnik a podczas deszczów byliśmy na basenie i w kopalni uranu w Kowarach. Odwiedziliśmy liczne schroniska turystyczne, park miniatur oraz Kolorowe Jeziorka. Trudno wymienić wszystkie obejrzane przez nas atrakcje, ale na szczęście zostaną one z nami na zdjęciach.
Link do wybranych zdjęć -
https://goo.gl/photos/jsDMPrz6kzovMuYD9
|
Było super |
Dwa słowa od autora.
W wrześniu udało mi się zrealizować jedno z moich marzeń, a mianowicie rejs po Mazurach! Przez kilka dni pławiłem się w wodzie i silnym jak na wrzesień słońcu. Bardzo mi się to spodobało oby udało się powtórzyć to kiedyś w przyszłości.
Anegdotki
"Idę zrobić siku, albo coś podobnego"
Ala:
On mnie ugryzł!
Ja: I co? Powiedziałaś Pani?
Ala:
Nie musiałam bo to mnie nie bolało bo on ma mleczaki :)