sobota, 13 kwietnia 2013

Poranki są najlepsze

Ja klikam na kompie Ala wpada do pokoju i mówi: "Jeszcze coś zapisze i przyjdę dobrze? Za godzinkę" Brzmi to trochę jak moje usprawiedliwianie się przed nią gdy pracuję na komputerze.

Przy śniadaniu Ala uzwierzęciła nas Ala jest owieczką, mama pelikanem a tata kotem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń